Mam wrażenie, że wszystko rozgrywało się z tydzień, może z dwa tygodnie - temu...
Aż ciężko uwierzyć, że za kilka dni mija bite 7 miesięcy!
Przez ten czas tyle się wydarzyło, a mimo to nadal wydaje mi się, że to było tydzień, lub dwa temu!
Przewinęło się kilkanaście nowych znajomości w realnym świecie i kilkadziesiąt w Internecie.
Zaczęłam;
- Robić zdjęcia,
- Suszyć kwiaty
- Jeździć na fishce,
- Uczyć się składania filmów,
- Powróciłam do grania na komputerze,
- Założyłam kanał na YouTube oto i on!
Odstawiłam trochę rysowanie na bok ostatnimi czasy. Muszę się wziąć, bo zapomnę podstaw! ...A chcę z tym związać swoją przyszłość.
Od środy wracam do szkoły po wielkanocnej przerwie. Mam do poprawy sprawdzian z matmy >-< W sumie zabawne... Jestem na profilu matematyczno-fizycznym - a tylko z tych przedmów mi nie idzie zbyt dobrze :c
Ale chaotycznie piszę!
W sobotę byłam u Amadeusza i bawiliśmy się moją nową lustrzanką. Pokazać Ci kilka fotek?
Boziu śliczne zdjęcia xd zazdroszczę tego ze masz zajęcia , ja szukam nadal swojego zabijacza czasu, nadchodzi wiosna może wyjdę z domu xd
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle jaką masz lustrzankę ?
http://kaskoksonbloguje.blogspot.com/?m=1
Śliczne zdjęcia. A te piercingi prawdziwe czy fake?
OdpowiedzUsuńPrawdziwe
UsuńPrawdziwe
UsuńWow, piękne zdjęcia :oo a wgl to kiedy nowy filmik, bo nmg się doczekać! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, zrobione artystycznie, z pomysłem. Poza tym gratuluję Ci tego, iż zawsze wiesz jak zaciekawić, uwielbiam czytać twoje wypowiedzi, gdyż mam podobne zdanie na wiele tematów. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę, możesz zajrzeć na naszego bloga, może czymś Cię zainteresujemy.
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=6&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjRuc-juOTLAhXkc3IKHUJfAkcQFggtMAU&url=http%3A%2F%2Femo-and-grunge-fashion.blogspot.com%2F&usg=AFQjCNHYek0wvVGRLevzk9plH8J47vMYXQ&sig2=jUaziEjBn1EHrXV_ALHYBA&bvm=bv.117868183,d.bGQ
Na przed ostatnim zdjęciu jest Amadeusz? ^^ Przy okazji- świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńHej chcem tylko powiedzieć jaką masz lustrzankę ? A i jeszcze fajny Amadeusz szkoda że dałaś mu 8 razy kosza XD
OdpowiedzUsuńJaką masz lustrzankę? I za ile kupiłaś? Świetne fotki ♥
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Oo, fajnie, że jeździsz na fishce! 😀
OdpowiedzUsuńŚliczne te zdjęcia Nana(≧ω≦)
OdpowiedzUsuńhttp://mala-czarnax.blogspot.com/
Te zdjęcia.. Kawaii! :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie można odstawiać rysowania! ;) Wspaniałe zdjęcia :3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhttp://naty-swiatwidzianymoimioczkami.blogspot.com/
UsuńŚliczne zdjęcia nana :* Zapraszam do mnie :) link wyżej
UsuńAle ładny ten Amadeusz
OdpowiedzUsuńCześć! Jestem na twoim blogu nowa - pierwszy raz zobaczyłam Cię na YouTube i zakochałam się w Twoich włosach, stylu, charakterze i ogólnie wszystkim. Teraz postaram się na bieżąco z Twoim blogiem, kanałem i askiem. Piszesz MEGA ciekawie, słonko:)
OdpowiedzUsuńShila
PS: Piękna sesja, Nanami-chan:)
PS2: Mogłabyś napisać coś o muzyce, której słuchasz? W jednym z Twoich filmików słyszałam Black Veil Brides i ciekawi mnie jakie piosenki Ci się podobają:) Co jest dla Ciebie ważniejsze - tekst, wokal czy muzyka?
Jeeeeeeeej jak tu uroczo *.* Serio Genialne zdjęcia ^.^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://brudnemysliem.blogspot.com/
http://happyness96.blogspot.com/ zapraszam do mnie :) zdj masz genialne :D
OdpowiedzUsuńWitam, Olgo. Nie jestem pewna czy mi na to wyrazisz zgodę... ale bardzo podoba mi się twój styl, sposób bycia. Oglądajac twoje filmiki na yt widzę że jesteś słodką osobą jak ja (kocham białą czekoladę, jednorożce i koty). Chciałabym wiedzieć czy pozwolisz mi użyć swojego wyglądu, zdjęć jako głównej bohaterki mojej książki, wredna.su.a@gmail.com
OdpowiedzUsuńNanami, wstaw coś nowego, proszę (^_^)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam gdzie kupiłaś takie wyskie creepersy bo ja szukałam ostatnio i nie było takich wysokich a na tych mi zależy ? :)
OdpowiedzUsuńZnajdziesz je na AliExpress
Usuńi zapraszam na mojego nowego bloga :) https://candelariacande.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńa ja mam takie pytanie dlaczego nie można się z tobą skontaktować na fb przez priv? :)
OdpowiedzUsuńNatrafiłam na Twojego bloga niedawno, ale jestem pod wrażeniem! Jesteś naprawdę fotogeniczna i kreatywna! Czekam na następne posty i zaraz sobie zwiedzę Twój kanał na YT.
OdpowiedzUsuńJesteś rakiem i w dodatku hipokrytką. Poza tym, sprowadzasz niewinne dzieci na złą stronę, przez ciebie nawet zwykły film o bąbelkach czy innym gównie jest rakowy. I nie myśl, że mówię tak, bo Filozof mnie przekonał czy coś. Fakt oglądałam film, w którym się o tobie wypowiada, ale on po prostu predstawił sprawę taką, jaka jest. Oczywiście z niekórymi sprawami trochę przesacdził, ale na pewno miał rację w jednym. Że kłamiesz. Mówiłaś w swoim pierwszym filmie, że nie jesteś kolejnym dzieckiem, które chce się wybić. Fakt, nie jesteś nim. Jesteś dzieckiem, które chce się wybić okłamując, często młodsze i nieco naiwne i podatne na wpływy osoby, oraz dzieckiem, które próbuje zbudować swoją popularnoś hipokryzją. W dodatku, jak sama twierdzisz ludzie nie powinni się do ciebie upodabniać, co nawiązuje do farbowania sobie włosów przez twoich fanów (pomijając fakt, że sama je skopiowalaś). Kiedy ktoś na twej grupie, nawet w inteligentny i subiektywny sposób, przedstawi trochę inne wartości i inne spojrzenie na sprawę jest banowany. To przypomina odmianę nnie tolerancji- "jeśli ktoś myśli inaczej niż ja to wypad". Więc podsumowując, usuń kanał.
OdpowiedzUsuńNie chcę zaczynać kolejnej kłótni ale to co piszesz jest... niemiłe. Nie wiem jak to jest, ale ludzie oskarżają siebie nawzajem o takie błachostki...
UsuńNa sam początek - Nana nie skopiowała koloru włosów!! Ludzie, to że jakaś tam była sławna dziewczyna miała niebieskie włosy nie daje jej wyłączności na ten kolor! Inne dziewczyny (czy chłopcy) mogą farbować się na ten sam kolor - to nie jest kopiowanie.
Jeśli chodzi o rysunki - tak samo jak Nana lubię rysować i często przy ćwiczeniu sięgam do internetu i biorę czyjeś rysunki i sobie na nich ćwicze. Nie kopiuję ich, uczę się z nich. To różnica.
Kolejna sprawa, "sprowadzasz niewinne dzieci na złą stronę" - nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Mam piętnaście lat, cięłam się, w domu u mnie nie za wesoło, w szkole jestem popychadłem, zawsze chciałam osiągnąć coś więcej, chciałam żeby ktoś mnie zawluważył. Dzięki Nanie wyszłam z deprechy, jestem odważniejsza, stałam się oryginalna (nie farbując sobie włosów, nie robiąc kolczyków, nie ubierając się w stylu Nany - jestem starą sobą z nową energią:) ) i co najważniejsze, teraz wierzę w siebie i w swoje cele. Jeśli wg ciebie to jest sprowadzanie na złą drogę...
Uwierz mi, nie jestem młodą naiwną dziewczynką. Nie zamierzam np od tak z dnia nandzień zostać wege bo Nanami jest. To nawet trochę zabawne, że ludzie tacy jk ty martwią się o nas (biedne naiwne dzieci) dopiero wtedy kiedy one chcą wreszcie zaistnieć. Uwierz mi, potrzebowałam pomocy przez dobre dwa lata - myślisz że ktokolwiek mi pomógł? Ktokolwiek choćby spróbował zrozumieć? Nikt. A teraz, kiedy wreszcie wyszłam z dołka i zaczęłam piąć się w górę, zdobywać pierwsze sukcesy nagle pojawia się zgraja osób, które chcą odciągnąc mnie od tego co daje mi siłę, śmieją się z moich idei. A potem słyszymy jak to oni "uratowali" jakieś biedne naiwne dziecko przed zatraceniem się w mroku.
Jeśli nie zgadzacie sie z Naną to po prostu omińcie jej temat, jeśli was nie interesuje to po co zaczynacie? A, jeszcze co do Filozofa - dorabia się na yt tematem Nany. Zrobił już kilka filmików o Nanie, a w każdym mówi to samo, przesadza w niektórych sprawach (i to bardzo). A to w jaki sposób prowadzi filmiki świadczy tylko o jego ignorancji (to jego 'xdddddddddd' :( )
Shila
PS: Tak wygląda sprawa z mojej strony, nie obrażam cię ani innych o ktorych wspomniałam powyżej. Tyle z mojej strony.
PS2: Nanami-chan - walcz. Może i mogą cię obrażać i oceniać ale jeśli wystawisz mocne argumenty ich oskarżenia będą irracjonalne i pozbawione sensu. Trzymam za ciebie kciuki, kochana:D
UsuńHehe. Nie bądźmy aż tacy zabawni. Tu nawet nie chodzi o to, że skopiowała kolor włosów. Maluje się tak samo - tak jak pierwowzór rysuje takie same kreski, nosi dwa kolczyki w wardze (prawie że te same) - rysuje takie same rysunki (kto wie czy nawet nie przerysowuje), ma styl i ogółem jest baaardzo 'podobna' do pewnej youtuberki, Demerii. Dlatego śmieszy mnie to, kiedy mówi, że chce się przefarbować, bo inni ją naśladują - a ona nikogo nie naśladuje? I ja tu nawet nie mówię o inspiracji, bo to ewidentna kopia.
UsuńFajnie, że wyszłaś ze swojego dołka. Wszyscy się cieszymy. Ale nie na wszystkich to tak działa. W większości oglądają ją dzieci, które pragną naśladować kogoś, kto wyda im się dobry. Wybacz, ale osoba po przejściach naprawdę nie wydaje mi się być dobrą osobą do naśladowania.
Żyjemy w świecie, kiedy każdy kopiuje każdego. Bycie oryginalnym jest praktycznie niemożliwe. Każdy ma jakiś wzór, może ta cała Demeria była inspiracją dla Nanami? Nie wiem nic o calej tej Demerii i dowiadywać się nie zamierzam, co do stosunku Nanami do tej youtuberki, też się nie wypowiem. Wiem jednak że każdy może sobie zrobić takie kreski, mieć taki a nie inny kolor włosów itp. To nie czyni z niego kopii.
UsuńCo do rysunków, pzyznała się do błędu, podobały jek się te rysunki więc może chciała sprawdzić czy jej wyjdą równie dobrze? Nie wiem, ale wytłumaczyła się, przeprosiła.
To z tym farbowaniem było tylko żartem, ironią wymierzoną w hejterów.
Wybacz ale właśnie osoby po przejsciach powinny być wzorami dla innych. Wlaśnie ze względu na słowo "po". Skoro wyszły ze swoich problemów(jakże teraz powszechnych) znaczy, że znalazły sposób by przetrwać. Powinny dzielić się tym z innymi, pomagać. Osoby, które przeszły najwięcej i są wlaśnie "po przejściach" dają najlesze rady. Bo są doświadczone i wiedzą o czym mówią. A, i wg mnie lepiej żeby dzieci oglądały osoby które szczerze mówią o świecie i zachowują sie jak Nana a nie np jednego z hejterów. Sądzę że lepiej jest kiedy ktoś uczy je otwartości i świata niż ktoś kto nagrywa tylko po to aby śmiać się z innych, oskarżać ich o nie zawsze prawdziewe rzeczy i robi gówno burzę z drobnostek. Świat nie straciłby na wartości gdyby więcej osób zachowywało się jak Nanami a nie jak ci wyżej wymienieni hejterzy. Ale to tylko moja opinia... Skoro wolisz inaczej to spoko. Nie czepiam się.
Shila
Jestem tu właściwie przez przypadek i nic nie wiem o całej sytuacji z hejtami oraz o większości wpisów i działalności Nany, ale muszę mega zgodzić się z drugą częścią komentarza Silvany. Zniechęcanie do naśladowania osób po przejściach to naprawdę najgłupszy argument ever. Tak jakby jakieś dawne problemy dyskredytowały je na całe życie! A kto inny będzie lepiej wiedział, jak poradzić sobie z daną sytuacją, jeśli nie ktoś, kto faktycznie przechodził przez coś podobnego, zamiast np. tylko czytać o tym w Internecie? Jedynym warunkiem jest właśnie owo "po". Po przejściach, nie w trakcie. Osoba w trakcie może nawet niecelowo wpłynąć negatywnie na innych (weźmy jako przykład różne fora tematyczne, które zamiast docelowej grupy wsparcia zmieniają się w bezkresną wylewalnię żalów, albo blogi pro-ana, których autorki chętnie pomagają innym w schudnięciu, ale nie w dojściu do zdrowia). Jest też bardzo prawdopodobne, że ktoś sam z siebie zainspiruje się w negatywny sposób taką osobą - np. z nudów, z braku laku, albo z powodu myślenia, że posiadanie problemów jest fajne...
UsuńNo, ale to była taka dłuższa dygresja. Ponieważ osoby, które już poradziły sobie z problemami są najlepszym źródłem trafnych porad i metod na wyjście z tych problemów. Jasne, nie u każdego podziała to samo, ponadto niektóre sytuacje mogą wymagać "interwencji" z zewnątrz, jakiegoś określonego zbiegu wydarzeń, ale tak czy siak, powinniśmy zachęcać, a nie zniechęcać osoby z trudniejszymi doświadczeniami do dzielenia się tym z innymi. Zresztą, jestem zdania, że jeżeli ktoś nie miał żadnych trudnych przejść, to znaczy, że nie miał ich JESZCZE. Możesz przejść przez życie bez deprechy, anoreksji, toksycznych związków itp. Już to jest dużym sukcesem, a właściwie fartem, bo zaistnienie żadnej z tych możliwości nie jest pod twoją pełną kontrolą. Ale nawet jeśli się uda, to przecież mogą ci się przytrafić takie "przyjemności" jak np: okropny nauczyciel czy szef, wypadki losowe, choroby twoje lub kogoś z rodziny. I milion innych możliwości. Dasz zakład, że wszystko to spłynie po tobie jak po kaczce...? W ogóle, człowiek bez przejść byłby jak diament bez szlifu. Jak ktoś, kto nie zna swoich granic, możliwości, wad oraz zalet - bo wszystkie najlepiej wychodzą w trudnych sytuacjach. Taka biała kartka, z której nie wiadomo co wyskoczy, i raczej nie będzie to nic ciekawego.
A co do hejterów, tylko tak w trzech słowach: każdy, kto pojawia się w Internecie (czy ogólnie w mediach publicznych)i zaistnieje w nich choć odrobinę, automatycznie zdobywa swoich. Czego by nie robił i jak dobrze by tego nie robił, zaw-sze musi trafić się ktoś, kto mu to wszystko podważy i wyśmieje. Taki powalony świat mamy. Powiedziałabym, że zazdrość jest najbardziej prawdopodobną przyczyną. Na drugim miejscu, być może, mylne przekonanie, że "ja bym zrobiła wszystko lepiej, choć nigdy nie próbowałam!!!". Jak dorzucimy jeszcze chęć wybicia się na czyimś fejmie i bez zważania na zasady fair-play, to pewnie z 90% przypadków hejterów zostanie "rozszyfrowanych".
Nanami, chociaż tak bym mogła wyrazić moją opinię o tobie żebyś ją przeczytała. Nie mam fejsa ani jutuby, więc nie mogłabym tego napisać. Otóż bardzo Cię lubię. Masz taki głos, który uspokaja. Smutno mi trochę, że inni jutuberzy hejtują cię z tym kupowaniem subow. Ja i tak Cię lubię. Mam takie wrażenie, że zapomniałaś o blogu. Ostatni wpis : w marcu. Teraz jest 2 lipiec. Będziesz dalej go pisać? Odpisz pliss
OdpowiedzUsuńMasz cudowne włosy. Bardzo mi się podobają, świetnie, że odnalazłaś swój własny styl ♥
OdpowiedzUsuńpozdrawiam xx
in-the-white.blogspot.com
satanistka..? Bo krzyżyk do dołu..
OdpowiedzUsuńAle i tak świetne zdjęcia :)) Pozdrawiam i zapraszam na:
maggie-fashion-style.blogspot.com
Boże! Jakie piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się to drugie od góry! Jest przepiękne. Naprawdę masz talent. Również interesuje się fotografią i chciałabym założyć bloga ze zdjęciami, które robię, ale rodzice mi nie pozwalają :"(
No cóż. Jestem ciekawa jak na twój styl ubierania się reaguje otoczenie, rodzina, ponieważ u mnie nie byłoby szans na ubieranie się jak ty ( nie to, że mi się nie podoba, wręcz przeciwnie ). Ale cóż... życie...
Pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
Lifestylleblog.blogspot.com
Hej, piszę tutaj, bo nie wiedziałam w jaki sposób mogłabym do Ciebie dotrzeć. Nie jestem Twoją widzką, ale fala bluzgów i przemocy (bo to już nawet nie jest hejt), jaką na Ciebie wylewają, strasznie mnie przeraziła.
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię poinformować, że mogłabyś przejść z tym na drogę sądową (w swoich filmach wyzywają nie Twoją twórczość, ale również Ciebie jako osobę, a to są pomówienia i przemoc słowna). Zachęcam Cię do podjęcia takich kroków, bo nawet jeżeli Ty wyjdziesz z tego obronną ręką i wszystkie te rzeczy spłyną po Tobie jak po kaczce, to pamiętaj, że jesteś tylko kroplą w morzu. Takie osoby będą czuły się bezkarne, znajdą sobie nowe ofiary, które może już nie będą tak silne. Przemyśl to co napisałam, porozmawiaj proszę z rodzicami i bądź silna. :)
Zgadzam się. Fala hejtu jaka płynie na Nanami jest już przemocą. Może osobiście ja również nie popieram wszystkiego co Olga robi, ale nie hejtuję, tak samo powinni robić inni. Myślę, że powinna porozmawiać z rodzicami i przynajmniej zgłosić to na policję. IP łatwo namierzyć.
UsuńJejku piękne zdjęcia *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog wszystkoinicodgimi.blogspot.com ale I tak nigdy nie będzie tak fajny jak twój *.*
Jejku piękne zdjęcia *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog wszystkoinicodgimi.blogspot.com ale I tak nigdy nie będzie tak fajny jak twój *.*
Wyłączyłaś dodawanie komentarzy pod dwoma ostatnimi filmikami na youtubie, ale muszę Ci powiedzieć, że jest coraz lepiej i cieszę się, że radzisz sobie z hatterami. Bądź silna, nie oglądam Cię często, ale mam nadzieję, że to wszystko się skończy, a Ty nadal będziesz tworzyła takie... (Mam to słowo we wszystkich językach, tylko nie po polsku, kocham mój mózg XD) powerful filmiki, jeśli wiesz, o co mi chodzi
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia *.* I powodzenia w dalszym rozwijaniu nowych pasji ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lucy--chan.blogspot.com/
Masz ciekawy blog. Zajrzyj do mnie gdy będziesz mieć chwilkę http://lifeeiscrazyy.blogspot.co.uk/?m=1
OdpowiedzUsuńRównież zapraszam do siebie: pastelprincess-life.blogspot.com
UsuńNiby taka anorektyczka, a wygląda normalnie... No chyba że te włosy
OdpowiedzUsuńNi jestem hejterem, ale zrobię wyjątek dla ciebie.
OdpowiedzUsuńJesteś azjozjebem i tyle. Jesteś nienormalna i do tego infantylna. Żałuję, że zobaczyłam twój film o cięciu się Nanami Chrzan. (Tak cię nazywam, bo sama się tak nazwałaś) Jesteś anorektyczką, a jesz jak wegetarianka. Wstawiaz pojebane zdjęcia na instagrama i jeszcze do tego głupie filmy na Youtubie. Żal mi twojej mamy, która ma raka oczu! *zapalam znicz dla twojej mamy*
Ta niby taka choroba nie istnieje, ale ty jak się pojawiłaś to ją stworzyłaś!
Pozdrowionka
Anonimowa
Istnieje coś takiego jak siatkówczak, który jest nowotworem oka. I mówiąc, że ktoś ją ma, pokazujesz, kim jesteś. To straszna choroba, przez którą cierpią całe rodziny.
Usuń"Azjozjeb" świadczy o twoim braku kultury i poszanowania dla zainteresowania innych oraz braku zrozumienia odmiennych kultur.
Pojebane zdjęcia? Mówisz o tym, które niektórzy uważają za dowód cięcia się? Przykro mi, to była charakteryzacja na Halloween.
Anoreksja i wegetarianizm nie mają nic wspólnego ze sobą - pogłęb swoją wiedzę w obu tematach.
"Nienormalność" to pojęcie względne, proszę pani.
Infantylna - jakieś argumenty może konkretny przykład?
Jej matka jest z niej dumna. Z tego, kim jest, że powoli dochodzi do siebie i może być sobą, pomimo tego jak wielu ludzi wylewa na nią pomyje.
Idź popatrzeć na swoje życie. Jesteś lepsza, śmiertelnie dojrzała, a na dodatek najcnotliwszą osobą na świecie?
Nie, nie jesteś najlepsza, a hejterem stałaś się właśnie w tej chwili. Te dwa komentarze przepełnione jadem, pozbawione dobrych intencji zdefiniowały to.
O kurde jakaś ty tępa, albo tępy.
UsuńBezmózgi troll z ciebie i to wszystko.
Potwierdzam znicz dla twojej matki.
OdpowiedzUsuńPs. Wszyscy twoi hejterzy mają rację
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa znalazłam się tu w sumie dlatego, że YT zalała fala hejtu. Pomyślałam sobie, że sprawdzę, czy ta Olga to rzeczywiście taka kretynka... ale po przeczytaniu twoich artykułów i obejrzeniu (wszystkich) twoich filmików na YT stwierdziłam, że jesteś fajną kreatywną osobą i po prostu wyrażasz siebie. Jesteś optymistka pomimo swoich problemów. Artykuł ciekawy, blog również, a zdjęcia bardzo fajne. W sumie chętnie bym Cię lepiej poznała (mamy podobne zainteresowania) ^^ Zapraszam do mnie: http://tieeinwonderland.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że już nic nie piszesz na tym blogu ,a uważam ,że jest bardzo ciekawy :/ Zapraszam do mnie : http://usagi-hopeismymiddlename.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCzas mija... to prawda. Mam wrażenie, że wakacje dopiero się rozpoczęły, a to już nadchodzi koniec. Zeszły rok szkolny też minął mi bardzo szybko, mam nadzieję, że nadchodzący również :) Bardzo ładne zdjęcia. Też chciałabym umieć robić takie "artystyczne", ale do tego potrzebny jest prawdziwy sprzęt, a nie telefon :D Chociaż moje niektóre zdjęcia nie są takie złe ;) Szkoda, że ostatni post na tym blogu jest z marca. Mam nadzieję, że niedługo coś naskrobiesz.
OdpowiedzUsuńhttp://hamster-and-life.blogspot.com/
Mam sporo zajęć! :-) Bardzo ciekawy blog, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się twój blog, chociaż mogłabyś pisać trochę częściej. Zapraaszam do siebie:
OdpowiedzUsuńpastelprincess-life.blogspot.com
Czemu już nie piszesz...?
OdpowiedzUsuńCzy wrócisz do pisania? :)
OdpowiedzUsuńNie chce mi się zakładać aska, więc piszę Ci to tutaj, bo zauważyłam duży błąd w opisie. :x
OdpowiedzUsuńPastel goth czerpie z japońskiej mody ulicznej, ale powstał w internecie (tumblr, pinterest), natomiast nu goth narodził się w latach '80 w Anglii.
Tak trochę w niewłaściwym miejscu, ale poczucie obowiązku wzywa. Miłego dnia!
Cześć! Jestem tu nowa i od niedawna czytam twój blog sama piszę blog nazywa się:
OdpowiedzUsuńFelisi99.SimpleSite.com
Bardzo Bym chciała żebyś weszła na nie go bardzo mi zależy na tym! Może jakieś porady? Pozdrawiam serdecznie 😊😍
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam czy mogłabyś mi podać tytuł piosenki 12.12 ?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam czy mogłabyś mi podać tytuł piosenki 12.12 ?
OdpowiedzUsuńOlgo :3 Czy nagrałabyś na YT jak się zakłada te "Fake" kolczyki do wargi i nosa?Bo chce je kupić ale... nie wiem jak się zakłada je..Bardzo by mi to pomogło :)
OdpowiedzUsuńProszę ^.^
Cześć, przychodzę od Filozofa. Na początku nie byłam przekonana co do Ciebie, ale gdy wpadłam na Twój kanał na Yt, strasznie Cię polubiłam. Podobają mi się Twoje rysunki, lalka (też kocham bjd, ale ja jeszcze żadnej nie mam), to w jaki sposób wyrażasz się o niektórych rzeczach. Filmik o wegetarianizmie był super ^^ Dzięki Tobie sama zaczęłam pisać. Dzięki, Nanami.
OdpowiedzUsuńpinkujinsworld.blogspot.com
Nana mogła byś podać meila do siebie chciała bym się do cb odezwać prywatnije jeśli to nie problem
OdpowiedzUsuńŚ L I C Z N E!! Zapraszam również na mojego bloga :) http://carlapoint.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper blog. Już nie mogę się doczekać kolejnego filmiku na twoim kanale (:
OdpowiedzUsuńcudowny sposob pisania ^
OdpowiedzUsuńhttps://shibukawa-blog.blogspot.com/
mam nadzieje, ze jeszcze tutaj wrocisz, bo - nie ukrywam - brakuje mi aktywnosci na tym blogu...
OdpowiedzUsuńhttp://pnk-hoodie.blogspot.com
Jestes mega
OdpowiedzUsuńNana powróć do nas!
OdpowiedzUsuńNanami nagrywa na yt, można ją tam obejrzeć. Ale nie ukrywam ciekawie by było gdyby Olga wróciła na bloga ^^
UsuńNie opłaca jej się tutaj wrócić, obecnie prowadzić bloga w Polsce jest ciężko, szczególnie jeżeli chcemy na tym mieć wielkie statystyki...
UsuńCześć. Jestem twoją wielką fanką i uwielbiam twój kanał na yt, na który po raz pierwszy natrafiłam poprzez film tabu breakers o toksycznych ludziach. Dzięki niemu w odpowiednim momencie podjęłam odpowiednią decyzję. Nie było łatwo ale udało mi się wyplątać z tej toksycznej przyjaźni. Do teraz nie wiem po tym doświadczeniu jak zaufać innym i widzę (oprócz bliskich, wspierających mnie osób) również dzięki tobie światełko w tunelu. Sama też chci w przyszłości zostać YouTuberką i okazuję Ci wielki szacunek że mimo tego całego hejtu robisz to co lubisz. Za to wszystko leci sub, dzwoneczek i pełno lików. ������ #teamunicornsxd
OdpowiedzUsuńTylko ja zaglądam tu po 4 latach czyli w 2020? XDD <3
OdpowiedzUsuńJa też
UsuńUwielbiam tu wracać x3 Nostalgia za tamtą mrocznie się ubierającą dziewczyną... Ah! 3; <33
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog, lubie do niego wracać pomimo ,że już tu nie piszesz, możecie też zaglądać do mnie amaidesuu.blogspot.com
OdpowiedzUsuń